Wygląd jest bardzo ważny, ponieważ daje 80% informacji o danej osobie. O jej narodowości, inteligencji, poglądach, guście, pozycji społecznej i zawodowej… Ale niezależnie od wyglądu samego siebie należy kochać zawsze. „W człowieku wszystko powinno być piękne: i ubranie, i myśli, i dusza, i ciało” (c) A. Czechow. I żeby wszystko stało się piękne należy zrobić tylko jedną rzecz – pokochać siebie. Zapraszam do obejrzenia nowego filmiku <3
TK
39 komentarzy
Ależ tu Pani ładnie wygląda.. :)
Kurczę, nie mogę odtworzyć filmiku, piszą, że filmik jest niedostępny/prywatny.
Dzień dobry. Jest Pani wspaniała.Bardzo mi Pani pomaga..Dziękuje.
Ha ha ha! :D komentarz syna... :P :D ;) tak to jest jak sie ma tyle piekna na codzień, powszednieje i sie go nie zauwaza :) Jest Pani przepiękną kobietą, piękna, silna, mądra i dobra i pewnie 1000 rzeczy, których jeszcze nie wiem, bo Pani dobrze nie znam :) Dziękuję z całego serca za filmik, wzruszyłam się <3 i tak, charyzma/energia człowieka, to jest to, co kochamy <3 pozdrawiam serdecznie :)))
:) <3 <3 <3
Dobry wieczór, wspaniały filmik. Rewelacyjny wygląd Pani Tatiany to pewnie odpowiedź na pytanie, czy warto dbać o siebie.. Jutro weekend, plany już zrobione, tylko teraz pozostaje kwestia motywacji. Bardzo ciężko bywa dotrzymać obietnic, które sobie składam i mimo planów kończy się czasem na kręceniu się po mieszkaniu (jak... po gaciach) niestety. Dziękuję za ulepszenie piątkowego wieczoru, dzięki Pani materiałowi mogłam spędzić owocne pół godziny bez jałowych rozmyślań nad moim plusem.
<3 :)
Pani Tatiano z wiekiem jest Pani coraz piękniejsza pozdraeiam z calego serca
dziękuję ze Pani jest
Witam Pani Tatiano:)
kobiece piękno dla mnie to mądrość subtelnosc połączenie klasy i elegancji o ile poprawnie można tak powiedzieć ,skromność w pozytywnym tego słowa znaczeniu , to piękno które bije od środka i przyciąga wzrok jak magnes
pani posiada to wszystko przyjemnie się ogląda słucha i czerpie radość z mądrych słów .
Dziś wyjątkowo w tym kolorze (granat, ciemno niebieski ) nie mogłam oderwać oczu ;) fantastyczny przekaz .
Serdecznie pozdrawiam :)
Nieoczekiwanie otrzymałam odpowiedź w całkiem innej sprawie. W pracy jestem nieustannie oceniana i jest to powodem ciągłego stresu. O ile rozumiem ocenę przez przełożonych, którzy znają mnie i moja pracę, posiadają jakieś kompetencje o tyle ocena w anonimowych ankietach, od osób z którymi mam dość powierzchowny kontakt przez pewien czas i nie do końca rozumieją na czym polega moja praca jest bardzo frustrująca. Co jakiś czas to jest zbierane i podsumowywane. Ostatnio uzyskałam bardzo dobrą ocenę od kilkudziesięciu osób ale pojawił się jeden przykry, negatywny komentarz, który podważał moje kompetencje. Pomimo że otrzymałam gratulacje, wpisano mi ten „sukces” do akt, nie potrafiłam się cieszyć. Przeżywałam przez kilka dni, pierwszego dnia po prostu chciałam się zapaść pod ziemię lub upić. Uważałam że jestem beznadziejna i nie zasługuję na żadne podziękowania i gratulacje, miałam ochotę zwolnić się z pracy i zająć czymś mniej wymagającym, chociaż coś mi mówiło że przesadzam. Trochę czasu minęło i poradziłam sobie z tym (do następnej oceny), ale podkopało to moją samoocenę. Obecnie mam nadzieję, że było tak jak Pani mówi, ktoś chciał się dowartościować. Sama zauważyłam dopiero teraz, że nigdy nie krytykuję innych, ani w ankietach ani osobiście, nawet gdy subiektywnie dostrzegam jakieś wady, staram się koncentrować na zaletach. Mam świadomość że nie jestem doskonała i chciałabym aby inni mnie taką akceptowali więc staram się ich traktować podobnie. Poza tym, nie będę oryginalna, wygląda Pani pięknie :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
Akceptacja siebie to faktycznie podstawa funkcjonowania, lepiej się żyje kiedy akceptujesz siebie takim jakim jesteś a nie jakim chciałbyś być. Niezmienia to faktu że warto nad sobą pracować. Co do Twojego wyglądu to faktycznie Wyglądasz czarująco i coraz piękniej. Pozdrawiam.
W końcu filmik ❤️ dziękuję. Pani Tatiano, pani jest jak iskra ❤️
Pani Tatiano, czy przypadkiem w filmiku nie użyła Pani haczyka? Sama napisałam pean dla Pani na YouTube ;-)
Żadnego. Ale proszę podpowiedzieć, co wydało się Pani haczykiem? :)
Wspomniane zdziwienie Pani syna. Faktem jest przecież, że jest Pani obiektywnie piękną kobietą :)
To niezwykłe, że można w ciągu 30 min przekazać tyle wiedzy, fachowej i życiowej ! Droga Pani Tatiana , jest Pani Wielka ! Piękna rozumem, ciałem i duszą ! Jak można umówić się z Panią na Skype ? Mieszkam w Berlinie, czasowo nie udało mi się dojechać na spotkanie z Panią do Polski :( chociaż tak bardzo bym chciała . Z wielkimi wyrazami Uznania i Sympatii Małgorzata
Bardzo mądrze Pani mówi wszystko się zgadza . Ja nigdy nie miałam z poczuciem własnej wartości problemu do czasu jak były mąż odszedł do innej kobiety . Po prostu jak by mnie ktoś wdeptał w asfalt , chociaż nigdy mi nie mówił komplementów ani po odejściu też nie powiedział że mu się nie podobam . Dojście do siebie zajęło mi chyba ze 3 lata . Chociaż wszyscy dookoła mówili mi co innego ja nie wierzyłam w siebie . Teraz jestem znowu sobą , kocham siebie , nawet jak by mi ktoś mówił jakieś uwagi to mnie to nie rusza bo znam swoją wartość i wiem jaka jestem , dobrze się czuję ze sobą .dziękuję za filmik bo Pani też poświęca swój czas dla nas wszystkich
Zauwazylam ze przyciagam dziwnych ludzi, szczegolnie mezczyzn. Podam przyklad: ide ulica, zmierzam do hotelu, podchodzi do mnie mezczyzna duzo duzo starszy (70 lat moze wiecej), widac ze bogaty (szkoda ze nie wewnetrznie) I zaczyna rzucac tekstami typu: "wygladasz jak modelka, rozpraszasz wszystkich mezczyzn dookola" nie zareagowalam. Nie dawal za wygrana I dalej nadawal "zobacz buduje nowy hotel I bedzie otwarty za kilka dni" zero reakcji z mojej strony. On dalej "Daj numer telefonu" na co odpowiedzialam ze nie dam mu zadnego numeru I grzecznie poprosilam o zostawienie mnie w spokoju. Przyspieszylam, dotarlam do hotelu, stoje w kolejce do recepcji, nagle pojawia sie ow mezczyzna I nie zwazajac na ludzi w kolejce mowi tak" nie dalas mi numeru tel to teraz w ramach zadoscuczynienia bedziesz musiala zaprosic mnie na noc do swojego pokoju", ja z oburzeniem odparlam: slucham??!! Po czym pan sie zmyl. Ciagle mam takie sytuacje tzn albo sa to jakies mlode swiry na dopalaczach, zonaci szukajacy wrazen lub bogaci geriatrycy. Nikt normalny nie podejdzie zeby zagadac. Czy ja wysylam porswiadomie jakies vibes ze te swiry lgna do mnie jak pszczoly do miodu? Powiem szczerze ze po kazdej takiej akcji tylko placze bo az do tego stopnia mnie takie sytyacje dobijaja. Jak poznac, przyciagnac normalnego czlowieka? Co jest ze mna nie tak?
O matko! Jak nagle wszystko dociera, dostaje raz za razem takie uderzenia, że aż jestem w szoku! Ile to człowiek pomija, ignoruje, zeby
Piekny przekaz, kazde slowo stawia mnie na nogi... Dziekuje Pani Tatiano.Patrze w lustro i sie usmiecham, gdyz wiem ze to jeczenie dotyczy mnie. Nic ostatnio nie robilam oprocz jeczenia, ze trafiam na niewlasciwych mezczyzn, zamiast po pierwszym najmniejszym znaku, nawet nie dopijajac kawy powinnam pieknie sie usmiechnac i powiedziec grzecznie ze Nic z tego nie wyjdzie i sie pozegnac. Ale gdyby nie ta ostatnia porazka, to bym nie szukala wsparcia, czyli nie znalazlabym Pani filmow i bloga... Jestem wdzieczna. Do zobaczenia w Krakowie a teraz ide pobiegac, pada deszcz i to sprawia ze bieganie smakuje jeszcze lepiej. Pozdrawiam z Kopenhagi.
To o libido jest prawdą. Sama właśnie zrozumiałam dlaczego relacje z mężczyznami na których mi zależy cechuje się moim totalnym brakiem granic, a z te, na których mi nie zależy odznaczają się zdrowymi granicami. Później Ci pierwsi mnie nie szanują, bo oddaje im wszystko w szybkim tempie. Cóż, moja wina (którą właśnie naprawiam w sobie). Jestem wartością sama w sobie :)! I to w każdej relacji ;)
Czekam na książkę mimo wszystko :) jestem już tu 2lata, cudowny czas i wiele nauki, wiele zmian wewnętrznych i zewnętrznych, dziękuję z całego ❤ jestem chodzącym przykładem na to , że wszystko o czym mówisz i piszesz DZIAŁA ! Polecam wszystkim bezpośredni kontakt z Tatianą ❤
Bardzo dziekuję za cenne sugestie :) sprobuję niektóre zastosować bo wydają sie pomocne, mam ogromną cheć sprawdzić je na włsnej skórze.
Zdaję sobie sprawę ze przygotowanie i nagranie filmiku wymaga dużo dodatkowej pracy, zatem jeszcze raz dziekuję za ten wysiłek.
Pani Tatiano! Myślę, że syn się zdziwił, że tak wiele osób napisało, że jest Pani ładna, a nie, że w ogóle stwierdzili, że jest Pani ładna, bo to nie podlega dyskusji☺ Jest Pani piękną kobietą!
:)) <3 <3 <3
Pani Tatiano każdy z filmów nadaje fajny kierunek i motywację do pracy.
Widze jak mi się tworzy kręgosłup, jak nabieram szacunku do siebie, jak rosnę tam wewnątrz...
Kiedy panią spotkam, a spotkam napewno wtedy powiem pani jak wiele mi pani dała...
Pozdrawiam .
Dzień dobry Pani Tatiano
Mam pytanie jak radzić sobie z " presja otoczenia". Jestem sama już długo, jest mi ok. Ale na fb widzę milion zdjęć dzieci koleżanek, słyszę czas Ci ucieka, na starość nikt do domu starców nie przyjdzie Cię odwiedzić, zasmucasz rodziców bo chcieli by mieć wnuki. Co do partnera mam zakres wymagań jakie powinien spełniać.. Niestety taki się jeszcze nie zjawił. Jak radzić sobie z atakiem otoczenia i stereotypami.
Proszę Pani. Nie ma czegoś takiego jak presja otoczenia, jeśli będzie Pani miała silne granice i mocne własne ja.. Ono, otoczenie wywiera ową "presję" tylko w takim stopniu w jakim sama Pani na to pozwoli. I tu nawet terapia nie jest potrzebna tylko zmiana własnego sposobu myślenia. Proszę poczytać stare wpisy Pani Tatiany, obejrzeć filmy, stosować się do tego i zacznie się układać. Albo konsultacja u Pani Tatiany, tylko nie ma co liczyć na głaskanie:), Ataki i stereotypy wynikają z Pani słabości i tłumaczenia się.
OMG! Ale argumenty! Na starość nikt Cię nie odwiedzi w domu starców i zasmucasz rodziców...Celem życia Pani rodziców jest posiadanie wnuków? Bez wnuków nie mogą być szczęśliwi? Ci, którzy mają dzieci nie mają gwarancji, że będą mieli z nimi dobre relacje. To jest takie bezowocne "gdybanie". Osobiście podziękowałabym za opinię, o którą nie prosiłam i chyba skupiłabym się na relacjach z osobami, które akceptują moje wybory. I nie obniżyłabym wymagań. Nigdy! W końcu ktoś odpowiedni się znajdzie. Pewnie w najmniej oczekiwanym momencie. I tego Pani życzę, Pani Kasiu!
Przestać mieć wymagania. Był o tym wpis :) i robić swoje
Ja bym powiedziała oczekiwania. Wymaganie trzeba mieć. Nikt nie musi ich jednak spełniać.
Pani Tatiano, bloga" śledzę" uważnie od roku. Dzięki Pani nauczyłam się w tym czasie więcej niż przez pół wieku mojego życia:) Z ogromną przyjemnością przyglądam się pani, i słucham (po kilka razy) A każde kalki językowe tylko dodają uroku (może dlatego,że skończyłam filologię rosyjską). Bardzo dziękuję, że mogę korzystać z pani wiedzy i doświadczenia. Wszystkiego dobrego życzę!
<3 wiem, że słowo "libido" odmienia się w języku polskim. W rosyjskim, nie ) Dlatego na filmiku pomyliłam się.
Oprócz krytyki wprost istnieje jeszcze jedna forma. Gdy osoba, która zna twoje słabe strony, kompleksy dotyczące wyglądu, podczas „niewinnej” rozmowy celowo zerka na „to” miejsce aby np. zbić cię z tropu, obniżyć pewność siebie. Czujesz się nieswojo, zaczynasz się wiercić, odruchowo zasłaniasz to miejsce, kulisz się, poprawiasz ale do końca nie wiesz o co chodzi i nie możesz skupić się na rozmowie. Ona (on) to obserwuje z coraz większym zadowoleniem. Ciekawi mnie czy to też forma dowartościowania czy już coś więcej. Odkąd to odkryłam (na początku trudno uwierzyć zwłaszcza gdy człowiek wcześniej nie miał takich doświadczeń) staram się przybrać otwartą wyprostowaną pozycję ciała i nie reaguję, na początku dość mocno trzymałam się poręczy fotela aby mnie nie korciło :) . Za każdym razem czuje się swobodniej (praktyka) a usilne starania tej osoby wyglądają prawie komicznie. Trzeba mieć jednak świadomość sytuacji. Nigdy nie zrozumiem pewnych zachowań czy osób, nic pozostało nauczyć się reagować, także dzięki Pani, Pani Tatiano <3
Czy może mi ktoś napisać, jaki jest tytuł tego filmiku? Dziękuję
Czy jest szansa na obejrzenie video?
Czy jest szansa na obejrzenie video?
Szkoda, ze nie ma juz filmiku:(
Myślę, że pokochać siebie jest podstawą wszystkiego.
Jestem na etapie lubienia siebie, mam nadzieje że kiedyś siebie pokocham, bardzo bym tego chciała.
Pozdrawiam
Zostaw Komentarz